Wychowanie

Autor: owca, 18 października, 2008

Jak wychować małpę zieloną? Oczywiście się nie da.
Zwykle to maltańczyk wychowuje właściciela. Uczy miłości, karności, systematyczności i porządku.
Innymi słowy będzie Twoim lustrem – nie zadbasz, nie uczeszesz – będziesz mieć w domu kołtuna
na czterech łapkach, w skrajnych przypadkach mopa.
Nie poświęcisz mu wystarczającej ilości czasu – wejdzie Ci na głowę.
Maltańczyk pozostawiony sam sobie z zasady robi to, co chce i kiedy chce.
Idealnie swoim wyglądem i zachowaniem odzwierciedla nasze wnętrze.
Jeśli dbasz o niego – on zadba o Ciebie.
Rano nie będzie hałasować ani nie będzie próbować Cię budzić dokąd nie otworzysz oczu.
Cierpliwie zaczeka, pilnując czy już się wyspałeś.
Pamiętaj, maltańczyka można wiele nauczyć, do wielu rzeczy przyzwyczaić, ale nie da się
go wychować. Jest doskonałym obserwatorem i świetnie dostosowuje się do warunków w jakich
przychodzi mu żyć, cały czas jednak jest niezależny i robi głównie to, co mu się opłaca robić.
Podstawową informacją dla każdego posiadacza psiaka, dowolnej rasy, jest to,
że wszelkie szkolenia dla psów są tak naprawdę szkoleniami dla ludzi i uczą w jaki sposób
prawidłowo komunikować się z psem, by wiedział o co nam chodzi.
Podstawą tu jest konsekwencja, dotyczy wszystkiego, począwszy od sztuki opanowania własnych
emocji, skończywszy na mowie ciała – spojrzeniu, mimice.
Nie da się ukryć, praca z psiakiem jest dość trudna i wymaga wiele samodyscypliny.
________________________________________________________________________________

Pracę z psiakiem zaczynamy możliwie najwcześniej. Bardzo dużą rolę do odegrania mają
tu doświadczeni hodowcy, którzy sprzedając psiaka oddają nam w ręce wstępnie ukształtowaną
istotkę, która, szczególnie w pierwszych miesiącach pobytu w nowym domu, wymaga wiele uwagi.
_________________________________________________________________________________

Z uwagi na chwilowe zmęczenie Owcy i brak weny twórczej u pozostałych autorów zapraszamy na Fb, klik link na boku 😉

Radioaktywne Maltańczyki © 2007